Czytając swój ostatni post rozmyślałem nad motywacjami postaci, nad celami w pojęciu bardziej ogólnym. Często nie jesteśmy w stanie zdefiniować dążeń konkretnie - zwłaszcza u młodej postaci. Jej możliwości będą bardzo związane ze środowiskiem w którym przyjdzie jej żyć - co może zepsuć nam najciekawszy pomysł. Dlatego w takiej sytuacji lepiej wybrać coś, co zostało trafnie określone w pewnym artykule jako "Primary motivator".
We wspomnianym tekście (ashami.com) możecie znaleźć wiele ciekawostek na temat tworzenia nowych postaci w grach RPG. Nie wszystko da się przełożyć na nasz zielony świat, jednak sądzę, że znajdzie się tam kilka dobrych rad dla cantryjskiego gracza.
"Primary motivator" - to podstawowy "temat" światopoglądu postaci, coś co napędzą ją do działania, źródło jej cech charakteru. Powinien być to cel ogólny, coś będzie miało wpływ na praktycznie każde jej zachowanie. Oto tabelka przykładowych motywatorów, przetłumaczona przeze mnie i dostosowana trochę do naszych cantryjskich realiów.
Motywatory postaci | |
---|---|
Sukces | pokonanie wszelkich przeszkód, bycie w czymś najlepszym, zwyciężanie |
Równowaga | doprowadzanie rzeczy do harmonii i równowagi |
Bogactwo | zdobycie wielkiego bogactwa |
Dobroczynność | pomaganie potrzebującym, karmienie głodnych, ochrona słabych |
Chaos | wprowadzanie chaosu, niezgody i zamieszania wśród innych, utrudnianie spraw |
Kreacja | tworzenie nowych rzeczy, jak sztuka, wynalazki, projektowanie czegoś |
Zniszczenie | Unicestwienie, eksterminacja, niszczenie i doprowadzanie wszystkiego do ruiny |
Odkrywanie | pragnienie odkrywania nowych lądów, poznawania obcych miejsc i tajemnic |
Edukacja | uczenie, oświecanie, trenowanie innych |
Zniewalanie | pragnienie podporządkowania innych własnej woli, zniewalanie innych |
Hedonizm | pragnienie ponad wszystko przyjemności i rozkoszy, przy tym za wszelką cenę unikania wszelkiego bólu i cierpienia |
Wolność | pragnienie wolności dla siebie i innych od subiektywnie postrzeganej niewoli |
Szlachetność | wywyższanie ideałów takich jak hojność, uczciwość, odwaga.. |
Porządek | organizowanie rzeczywistości, wprowadzanie spokoju, porządku, ładu w rzeczywistość |
Zabawa | cieszenie się z życia, jego afirmacja |
Władza | kontrolowanie i przewodzenie innymi |
Uznanie | uzyskanie wysokiego statusu społeczny, sławy, bycie lubianym i akceptowanym |
Służba | podążanie za jakąś osobą, władzą, religią czy nawet ideą |
Męka | zadawanie bólu i cierpienia innym lub samemu sobie |
Poznanie | pragnienie posiadania wiedzy, czy mądrości |
Bliskość | pragnienie posiadania bliskich sobie ludzi, rodziny, partnera, dzieci |
Stabliność | zdobycie bezpiecznego schronienia, zapewnienie sobie bezpieczeństwa |
Lista jest na tyle ogólna, że przy odrobinie wyobraźni wybierając powiedzmy dwa elementy, możemy uzyskać solidne podstawy pod naszą przyszłą postać. Przykładowo, weźmy na cel motywatory "Chaos" i jednocześnie "Władza". Taka osoba byłaby w stanie przez lata udawać porządnego obywatela, zyskać zaufanie społeczeństwa i dostać się do władzy - by bezwzględnie ją wykorzystać, kiedy już znajdzie się w jego rękach. Inny przykład: szlachetny hedonista. Rozprawia o ideałach, których nie jest w stanie sam spełnić, mimo, że szczerze tego pragnie. Jednak jego "wewnętrzne demony" są silniejsze.
Mając taką podstawę pod postać i osobistą motywację do odgrywania jej radzę jak najszybciej zdecydować się na jej wiodącą "wadę". Dzięki temu nabierze ona charakteru i stanie się rozpoznawalna. Nabierze kolorów.
Jeśli spotkana (w Cantrze) osoba pluje co chwilę, ma lęk przed kobietami, wierzy w duchy, nie ma z przodu dwóch zębów, ma cztery palce, okazuje objawy schizofrenii czy jest psychopatą łatwo ją zapamiętuję. Częściej też nadaje jej jakiś opis. Może mnie denerwować, śmieszyć, czy cieszyć - nieważne. Ale ma barwy. Jak wielu postaciom w twoim otoczeniu, nawet z tych budzących się co jakiś czas, nadałeś opisy i wiesz co im tam w głowie siedzi? Większość zdaje się taka sama. Wyidealizowany szary człowiek. Opisujemy najczęściej jedynie skąd są i w jakiej sytuacji ich poznaliśmy (jeśli ta sytuacja miała jakieś znaczenie).
Nie bójmy się wad naszych postaci. Każdy człowiek ma wady - i dobrze. Człowiek bez wad to człowiek bez namiętności, zupełnie racjonalny - wręcz maszyna. Nie ma takich ludzi. Chociaż w rzeczywistości nie zawsze wady są dostrzegalne tak łatwo, w Cantrze mamy o wiele mniej czasu na wszystko. Nasze postacie zwykle mają płytsze relacje niż my sami w świecie rzeczywistym. Dlatego staram się, żeby wady mych cantryjskich wcieleń były dostrzegalne szybko i łatwo. Pamiętam o okazywaniu ich często, zwłaszcza wkraczając w nowe środowisko.
To wszystko na dzisiaj. Oto i kolejna część mojego przepisu na ciekawą postać i dobrą zabawę. Najpierw primary motivator i wady. Potem, gdy poznamy środowisko w którym przyszło jej żyć - bardziej konkretne cele, w oparciu o nasze aspiracje (o których pisałem ostatnio). A jakie są wasze pomysły? Komentujcie i piszcie do mnie z pomysłami na posty.